KF25 - Muzyczna pocztówka z Roztocza

Mały jubileusz. Nasz kolejny konkurs fotograficzny ma już XXV numer. Komisarz edycji – Omega, nadał mu wyjątkową oprawę. Zadanie które wyznaczył było szczególnie ciekawe. Uczestnicy mieli dobrać do prezentowanego zdjęcia z Roztocza muzykę, której temat wiodący, a w szczególności tytuł utworu podpisywałby nadesłane na konkurs fotografie.
Opisać Roztocze tytułem utworu!

Wbrew pozorom, nie jest łatwo zsynchronizować zdjęcie i utwór w sposób idealny. To ciekawe zadanie stało się jednak ambitnym wyzwaniem dla dziewięciu uczestników.[nbsp] Najwięcej emocji ujawniło głosowanie. Podział oddawanych głosów układał się do końca bardzo wyrównanie. Świadczyło to tylko o jednym. Podobały się wszystkie propozycje. Emocje narastały i do końca nie było wiadomo, która z podpisanych „Pocztówek z Roztocza” wygra konkurs.
Kiedy Komisarz zakończył etap oddawania głosów, nasze Forum zapełniło się i wszyscy oczekiwali z niecierpliwością na ogłoszenie zwycięzcy. Głosując, aż do ujawnienia przez Komisarza wyników nie wiemy, kto był autorem poszczególnych zdjęć.
Piękne czarno-białe zdjęcie stacji PKP w Lubaczowie z podkładem utworu Maryli Rodowicz "...Wsiąść do pociągu byle jakiego... nie dbać o bagaż... nie dbać o bilet..." było jak widać kwintesencją tego, czego oczekiwali wszyscy przy głosowaniu.
Ten zestaw był jak najpiękniej opowiedziana historia naszych roztoczańskich pragnień i marzeń, pejzażu i kolorytu Roztocza, trwającego nadal w stanie nienaruszonym, ale odchodzącego także w niebyt przeszłości. W tym jednym ujęciu migawki aparatu Tomka przesłanie z Roztocza ujawniło się nam najsilniej.
Na drugiej pozycji umieściliśmy swoimi głosami, nastrojową i zwiewną kompozycję Artura_m , który w utwór „Stairway to heaven” wkomponował ulotne mgły Tanwi, prowadzące do nieba swoje wody jak ścieżkę, która w promieniach słońca kieruje tam także nasze marzenia. Podobnych wrażeń dostarczyła nam, jak zwykle niezawodna Karolina, która kieruje nasze zmysły ku podobnym wrażeniom, zdjęciem magicznego okręgu sośnianych szczytów przy podkładzie utworu „Knocking on heaven's door”.
Po konkursowo odkryty „Cień Niemena”, sprytnie ukryty wśród jesiennej palety barw na zdjęciu Eugeniusza, do słów utworu „Mimozami jesień się zaczyna”, był dodatkową niespodzianką dla uczestników konkursu. Jak się okazało mało kto z nas dostrzegł podobiznę Niemena w stylu „Spodchmurykapleusza” w prawym narożniku zdjęcia.
Rewelacyjny pomysł na multimedialny konkurs, zaproponowany przez Omegę wywarł niezapomniane wrażenia na wszystkich uczestnikach konkursu i tych którzy głosowali na zdjęcia. Zatem bawmy się dalej!

Sosna