"- Co to jest droga, to najlepiej dowiedzieć się nogami, a już obowiązkowo bosymi i żeby nogi młode były, stare kopyta mało czują. Dobrze, żeby na tej drodze jakaś kałuża była, kamień, korzeń i skaleczyć palec albo piętę obetrzeć. Żeby poznajomić się z drogą dobrze, trzeba hen, w cudze strony iść, iść, iść i pomylić się na rozstajach....” Za najciekawsze zdjęcie uznaliśmy "Błękitną drogę" Karoliny.
”... Co by było, Panie Bartoszko, jakby dróg nie było?- Jakby dróg nie było? Drogi zawsze były!....- I co to jest ta droga?.........- Co to jest droga, to najlepiej dowiedzieć się nogami, a już obowiązkowo bosymi i żeby nogi młode były, stare kopyta mało czują. Dobrze, żeby na tej drodze jakaś kałuża była, kamień, korzeń i skaleczyć palec albo piętę obetrzeć. Żeby poznajomić się z drogą dobrze, trzeba hen, w cudze strony iść, iść, iść i pomylić się na rozstajach..... Jak dobrze wtedy zobaczyć naprzeciw człowieka i przeżegnać się. Żeby on nie był czasem w kopytkach....”W tak ciekawy sposób, fragmentem "Siekierezady" wprowadził nas w nowy temat Ruckus, Komisarz V już edycji konkursu fotograficznego. Ambicja nas dopadła. Niby zabawa, ale każdy się stara wysłać to najlepsze, w swoim dorobku, zdjęcie. Faktycznie, niektóre prace wprawiały w zdumienie. Głosowanie rozłożyło się równomiernie. Na 33 oddane głosy aż 10 zdobyło zdjęcie najmłodszej uczestniczki konkursu, Karolinki z tematem „Błękitna droga”. Wykonane świtem, o godz. 5:30 na powitanie słońca, w dniu 9.06.07 na Dziewczej Górze, przy drodze prowadzącej do wsi Niedzieliska. ....Kadr perfekcyjny, kolor i światło też – padały słowa uznania od znawców tematu. Faktycznie zdjęcia, które wygrywają są z wysokiej półki. To świadczy o poziomie tego konkursu/zabawy i dobrym smaku głosujących.II miejsce otrzymało zdjęcie Eugeniusza p.t. „Biała droga z Białej Góry”, a trzecią lokatę zdobyła Jola i jej fotografia „Droga do Łówczy”.